- mgr Małgorzata Dębińska-Pruchniak
- Psycholog kliniczny, terapeuta integracji sensorycznej w Centrum Rehabilitacji Edukacji i Opieki TPD. Helenów
- mgr Ewa Grzybowska
- Psycholog kliniczny, terapeuta integracji sensorycznej w Centrum Rehabilitacji Edukacji i Opieki TPD. Helenów
Nasz układ nerwowy nieprzerwanie odbiera informacje zmysłowe z otoczenia. To oczywiste stwierdzenie. Nie zawsze jednak dostatecznie docenia się znaczenie tego dla faktu rozwoju dziecka.
Być może dlatego, że stanowiąca przedmiot teorii integracji sensorycznej praca mózgu polegającą na scalaniu wrażeń zmysłowych odbieranych przez wszystkie receptory ciała przebiega w znacznej mierze poza naszą kontrolą. Główne centra opracowywania informacji zmysłowych znajdują się w strukturach podkorowych – pniu mózgu i wzgórzu.
O ile funkcjonowania takich zmysłów jak wzrok, słuch czy węch jesteśmy stosunkowo świadomi, o tyle z posiadania innych niemal nie zdajemy sobie sprawy.
Wielką zasługą J. Ayres – twórczyni teorii integracji sensorycznej było odkrycie ogromnej roli, jaką odgrywają najwcześniejsze ontogenetycznie systemy zmysłowe: dotykowy, przedsionkowy i proprioceptywny, które rozpoczynają swoje funkcjonowanie już w życiu płodowym.
Przypomnijmy, że:
- zmysł dotyku – służy odbiorowi i różnicowaniu wrażeń czuciowych z powierzchni skóry
- zmysł przedsionkowy (nazywany też błędnikowym), odbiera siłę grawitacji, umożliwia przeciwstawianie się jej i zachowanie równowagi przy zmianach pozycji ciała, ;
- zmysł propriocepcji – inaczej czucie głębokie, to odczuwanie siebie, np. ułożenia naszych kończyn w przestrzeni;
- jego bardziej subtelna formę stanowi zmysł kinestezji, dzięki któremu czujemy wykonywane ruchy, ich siłę i zasięg
Wśród umiejętności będących końcowymi produktami rozwoju procesów integracji sensorycznej można wymienić: zdolność do koncentracji uwagi, samoakceptację i samokontrolę, zdolność do szeroko rozumianego uczenia się, w tym również szkolnego.
Proces integracji wrażeń jest procesem ciągłym, co oznacza, że osiągnięcie jednego poziomu umożliwia rozwijanie umiejętności z poziomu następnego i każda słabość rozwoju, czy niedostatek doświadczeń w zakresie pierwszych etapów może wpłynąć na zaburzenia w rozwoju stadium ostatniego.
W badaniach na populacji dzieci amerykańskich, będących w wieku przedszkolnym i młodszym szkolnym stwierdzono, że ok. 10% spośród nich ujawnia zaburzenia integracji zmysłowej i na tym tle ma różne problemy w uczeniu się i zachowaniu.
Niektóre syndromy zaburzonej zdolności układu nerwowego do odbioru i przetwarzania danych zmysłowych obok innych objawów manifestują się także wzmożoną ruchliwością, trudnościami w kontroli emocji i koncentracji uwagi, a więc podobnie jak zespół ADHD
Z kolei u wielu dzieci z rozpoznaniem ADHD współwystępują jednocześnie deficyty integracji sensorycznej, które nasilają objawy nadpobudliwości psychoruchowej.
Syndromem zaburzonej integracji sensorycznej szczególnie predysponującym do wystąpienia objawów nadpobudliwości psychoruchowej jest tzw. obronność (nadwrażliwość) sensoryczna, czyli – zła tolerancja bodźców jednej, lub kilku modalności..
Doświadczony terapeuta SI potrafi dostrzec objawy nadwrażliwości zmysłowej już u kilkumiesięcznego niemowlęcia. Są to dzieci, które brane na ręce reagują miast poprawą, dezorganizacją zachowania – prężeniem się, odpychaniem od ciała matki; mają problemy ze ssaniem, źle sypiają.
Nie lubią zabiegów pielęgnacyjnych tj. mycie twarzy, głowy, czesania – w sytuacjach tych ujawniają wyraźny dyskomfort i pobudzenie.
Będąc w przedszkolu mogą odmawiać lepienia z plasteliny, klejenia, malowania palcami. Zwłaszcza zaś źle tolerują bliskość fizyczną innych osób, bycie przez nie dotykanymi.
Zaburzenia w modulacji informacji sensorycznych mogą prowadzić do stanu ciągłego pobudzenia emocjonalnego. Wywołują niejednokrotnie reakcję ucieczki z sytuacji, w której jest się narażonym na dotyk, czy wycofywanie się z działań wymagających przebywania w większej grupie. Przejawia się to zaburzeniami w relacjach rówieśniczych i labilnością emocjonalną(od nieśmiałości i wycofania się z kontaktów po zachowania typu agresywnego)
Największych problemów przysparzają nam zachowania, które interpretujemy jako agresywne. Warto wiedzieć, że np. gwałtowne odepchnięcie rówieśnika, bez wyraźnego powodu, może wynikać z nieodpartej, intuicyjnej potrzeby obrony przed niespodziewanymi bodźcami dotykowymi, których potencjalnym źródłem jest ów kolega.
Jednocześnie dzieci te przejawiają duże zapotrzebowanie na wrażenia z czucia głębokiego (proprioceptywne) co sprawia, ze ich formy wchodzenia w kontakt fizyczny często mają postać gwałtownego, mocnego przytulania/ ściskania, odbieranego przez innych jako atak.
Nadwrażliwość na bodźce zmysłowe z otoczenia jest przyczyną trudności w koncentracji, rozpraszalności uwagi. W konsekwencji pojawiają się problemy w szkolne, tj. nieuważne wysłuchiwanie poleceń i problemy z ich prawidłowym wykonywaniem, błędy w pisaniu, czytaniu, liczeniu.
Styl reagowania dzieci z obronnością dotykową, można by krótko określić „walczyć lub uciekać”, aby uniknąć drażniących doznań. Nie mają sensu i nie odniosą skutku upomnienia. Nie zlikwidują one bowiem przyczyny zachowania, a mogą je jedynie wtórnie wzmocnić przez wywołanie poczucia winy i nieadekwatności, często towarzyszących dzieciom nadwrażliwym sensorycznie. Odczuwany dyskomfort jest prawdziwy i dziecko nie może powstrzymać się od zachowań mogących go choćby chwilowo zredukować.
W badaniach w ramach programu Master”s prowadzonego na Uniwersytecie Florydy stwierdzono wysoką korelację pomiędzy obronnością dotykową i nadpobudliwością psychoruchową w porównaniach grupy dzieci z ADHD i grupy bez ADHD dokonanych Inwentarzem Percepcji Dotykowej dla Dzieci w Wieku Szkolnym.
Nieco odmienny mechanizm wzmożonej aktywności ruchowej i trudności z koncentracją uwagi występuje przy innym zaburzeniu integracji sensorycznej –dysfunkcji układu przedsionkowego pod postacią jego podwrażliwości. Słaby odbiór wrażeń płynących z siły grawitacji sprawia, że dziecko podświadomie poszukuje takich doświadczeń poprzez ciągłe zmiany pozycji, dzięki którym pobudza receptory błędnikowe.
Konsekwencjami tej dysfunkcji przedsionkowej jest także obniżone napięcie posturalne oraz słabe reakcje równoważne. Długie siedzenie jest dla tych dzieci bardzo męczące. Przyjmują różne niesprzyjające pracy stolikowej pozycje ciała (np.„pokładają się” na ławce, podpierają głowę ręką), stopniowo tracąc zdolność podążania za tokiem lekcji. Zdarza się, że potrzeba ruchu (poprawiajacego stan napięcia mięśniowego) jest tak silna, że dziecko huśta się na krześle, „samowolnie” wstaje i chodzi po klasie. Konflikt pomiędzy niezaspokojeniem tej potrzeby, a chęcią podporządkowania się stawianym wymaganiom powoduje wzrost napięcia emocjonalnego, łatwo ulegającego gwałtownemu rozładowaniu Drobna uwaga ze strony nauczyciela, wydanie kolejnego polecenia mogą prowadzić do wygórowanej nieadekwatnej reakcji.
Terapia integracji sensorycznej –w odniesieniu do dzieci z obronnością zmysłową będzie polegała na zastosowaniu tzw. Procedury Wilbarger, a następnie prowadzeniu działań zwiększających tolerancję na bodźce i ułatwiających ich różnicowanie („zagrażający czy nie”) oraz wykorzystanie do efektywnego działania.
Dzieciom z podwrażliwością przedsionkową dostarcza się, z wykorzystaniem charakterystycznego dla terapii SI sprzętu (np. podwieszane platformy, hamaki, czy deskorolka), dużą ilość wrażeń błędnikowych wyrównujących deficyt w tym zakresie.
Jak jednak można dopomóc tym dzieciom w lepszym funkcjonowaniu w szkole – środowisku, które z jednej strony jest źródłem bardzo wielu niekontrolowanych wrażeń sensorycznych, a z drugiej wymaga długotrwałego wytrzymywania pozycji siedzącej.
Według teorii integracji sensorycznej za generowanie i utrzymywanie poziomu pobudzenia optymalnego dla pracy wyższych pięter układu nerwowego odpowiadają w dużej mierze struktury pnia mózgu, przede wszystkim twór siatkowaty. Pełni on rolę filtra dla strumienia różnorodnych bodźców odbieranych przez nasze receptory. Musimy być świadomi niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą “bombardowanie” dziecka nadwrażliwego sensorycznie ( i na tym tle nadpobudliwego psychoruchowo) nadmierną ilością przypadkowych czy nieprzemyślanych bodźców.
Niewłaściwe postępowanie może pogłębić zaburzenie i spowodować opóźnienie w rozwoju dziecka, a także przetrwanie nadpobudliwości do wieku dorosłego.
Jeśli twór siatkowaty nie pełni swych funkcji prawidłowo, to można próbować częściowo przejąć jego rolę właściwie organizując otoczenie dziecka. Organizacja środowiska, w którym dziecko na co dzień funkcjonuje jest bardzo istotnym czynnikiem ułatwiającym utrzymanie jego uwagi na konkretnej czynności, redukującym impulsywność i zachowania destrukcyjne. Dotyczyć powinna ona zarówno otoczenia domowego, jak i zwłaszcza szkolnego, by dziecko mogło w nim nabywać jak najwięcej nowych wiadomości i umiejętności.
Dostosowanie środowiska polega z jednej strony na kontroli ilości i rodzaju bodźców w otoczeniu, z drugiej zaś na zaspakajaniu potrzeb dziecka wynikających z deficytów integracji zmysłowej:.
Przykładowe działania:
· Proponuje się, aby dziecko nadpobudliwe siedziało w miejscu, które będzie ograniczało ilość zagrażających dla niego i zarazem rozpraszających bodźców. Przy nadwrażliwości na dotyk dziecko podświadomie obawia się, że mogłoby zostać przez kogoś dotknięte i jest to źródłem przykrego napięcia.
Można posadzić je w ławce samo, a jeżeli ten wariant nie przynosi poprawy – odizolować od reszty klasy parawanem lub kabiną z widokiem na tablicę..
· Ważny jest nie tylko gdzie, ale również jak dziecko siedzi tzn. dobór wysokości ławki krzesła-stopy dziecka powinny być podparte, ławka sięgać nieco powyżej poziomu bioder. Krzesło powinno stać lekko ukośnie wobec ławki w kierunku zależnym od tego, którą ręką pisze dziecko. Obie ręce oparte na pulpicie (pisząca do łokcia, druga-przytrzymująca zeszyt do nadgarstka), a zeszyt leży ukosem. Taka pozycja daje dziecku dobrą stabilizację na linii środkowej ciała, nie traci ono równowagi (co jest częste przy dysfunkcji przedsionkowej i wtórnie wzmaga pobudzenie układu nerwowego).
· Po kilku czy kilkunastominutowych okresach koncentracji, zależnie od tego, jak długo dziecko może ją utrzymać, powinno się mu pozwolić na wstanie z miejsca (dotyczy to zwłaszcza dzieci z podwrażliwym systemem przedsionkowym). Formą ruchu najmniej dezorganizującą przebieg zajęć będzie z góry zaplanowana gimnastyka śródlekcyjna
Można też wykorzystać dziecko w charakterze „asystenta” nauczyciela przy rozdawaniu lub zbieraniu jakiś pomocy, wycieraniu tablicy itp.
Pomaga to dziecku w odzyskaniu energii włożonej w trudną dla niego koncentrację i utrzymywanie jednej pozycji ciała.
· Jeżeli obserwujemy, że dziecko wykazuje szczególną nadwrażliwość słuchową i przypuszczamy, że głośniejsze dźwięki wzmagają jego nadpobudliwość, należy podjąć działania zmierzające do kontroli hałasu w klasie. Sprzyja temu ustawienie ławek na wykładzinie, powieszenie zasłon tłumiących odgłosy z zewnątrz Nauczycielka powinna dobrać sobie na czas lekcji obuwie na „cichej” podeszwie (np. stukanie obcasów może być bardzo irytujące dla dziecka z nadpobudliwością psychoruchową).Wskazane jest także, by nauczyciel mówił spokojnym, wyciszonym głosem i do tego samego, przez własny przykład, zachęcał dzieci. Na zajęciach wychowania fizycznego należałoby unikać używania gwizdka
· Możemy wykorzystać wrażenia z czucia głębokiego ( mającego modulujące działanie na nadmiernie pobudzony układ nerwowy) poprzez położenie z uciskiem, rąk na ramionach dziecka, gdy chcemy zwrócić jego uwagę na nas czy na to co robi
· Sztuczne, jaskrawe oświetlenie niekorzystnie wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego –podnosząc stan jego pobudzenia.. Wskazane jest, by dzieci -zwłaszcza mające problemy z koncentracją uwagi, odrabiały lekcje jeszcze przy świetle dziennym.Oświetlenie sztuczne w pomieszczeniach, w których często przebywają powinno być starannie dobrane (jak najbardziej zbliżone do spektrum światła słonecznego).
· Temperatura w pomieszczeniu klasowym powinna być neutralna.
· Niektóre dzieci – nadwrażliwe węchowo, mogą być szczególnie niespokojne w porze obiadu, kiedy z kuchni szkolnej dochodzą różne zapachy. Takie akurat bodźce trudno zlikwidować ale przynajmniej warto być świadomym ich możliwego wpływu na zachowanie dziecka. Należy też z umiarem korzystać z perfum, czy dezodorantów.
Objawy nadpobudliwości psychoruchowej często występują u dzieci cierpiących na różnego typu alergie. Schorzenie to niejednokrotnie wywołuje wtórnie zaburzenia w funkcjonowaniu systemu czuciowego i/lub przedsionkowego. Opanowanie alergii redukuje równocześnie nadpobudliwość psychoruchową dziecka, dlatego konieczne jest przestrzeganie przez nie wskazań lekarskich. Kontrolujmy, co dziecko je i pije i przyglądajmy się, czy ma to jakiś wpływ na jego zachowanie.
Stopniowo, po zredukowaniu nadmiaru dochodzących do dziecka bodźców, nauczy się ono rozpoznawać i nazywać, co jest dla niego przeszkadzające i rozpraszające.
Pamiętajmy, że ostatecznym i nadrzędnym celem, do którego zmierzamy jest ukształtowanie u dziecka świadomości i kontroli poziomu pobudzenia i aktywności : samoregulacja zachowania.
Dziecko nie może wciąż przebywać w „sensorycznej próżni”. Musi nabywać umiejętności radzenia sobie z hałasem czy nadmiarem bodźców wizualnych, by móc dobrze funkcjonować.
Dla każdego dziecka charakteryzującego się nadmierną ruchliwością i słabą umiejętnością skupienia się na jednej czynności wskazana jest konsultacja przez terapeutę integracji sensorycznej. Oceni on, na ile problemy te mają związek z rozwojem procesów integracji zmysłowej i w razie potrzeby zaleci indywidualnie dobrane postępowanie terapeutyczne.
Bibliografia:
- 1. Ayres A.J.- “sensory Integration and Learning Disorders”, WPS, Los Angels 1972,
- 2. Ayres A.J.. – „Sensory Integration and the Child” – WPS, Los Angeles 1991,
- 3. Cermak S.A.- “The Relationship Between Attention Deficyt and Sensory Integration Disorders “, Sensory Integration Special Interest Section Newsetler, Vol 11, No.2, June 1988
- 4. Fisher A., E. Murray E., Bundy A. – „Sensory Integration – Theory and Practice”, F-A Davis Company, Philadelphia 1991
- 5. Kranowitz S.C. – „The out-of-sync Child”, Berkley Publishing Group, New York 1998
- 6. Lightsey R- “ Tactile defensiveness and ADHD”, Sensory Integration Quaterly, Volume XXI, No 2, 1993
- 7. Maas V. „Uczenie się przez zmysły. Wprowadzenie do teorii integracji sensorycznej”, WSiP, Warszawa 1998
- 8. Maas V. „Tactile Sensory System-Treatment”, – materiał niepublikowany, udostępniony przez autorkę podczas kursów SI w Polsce
- 9. Maas V. „Neurophysiological Mechanism Underlying Tactile Defenziveness”- materiał niepublikowany, udostępniony przez autorkę podczas kursów SI w Polsce
- 10. Wilbarger J.L., Wilbarger P. “Sensory Defensiveness in Children Aged 2-12. An Intervention Giude for Parents and Other Caretakers”, Avanti Educational Programs, Santa Barbara CA, 1991